wtorek, 22 kwietnia 2014

Czas na powrót... - Wejście smoka! Voodoo Doughnut Chocolate, Banana & Peanut Butter Ale!



Wiem, dawno mnie nie było. Co nie znaczy, że nie piłem piwa:P. Ilość zdarzeń i obowiązków, po prostu przekroczyła moje możliwości. Czas to nadrobić, jak również czas wynagrodzić wam tą nieobecność. Dziś coś mocno, specjalnego!

Voodoo Doughnut to bardzo sławne miejsce. Ich pączki często pojawiają się na dorocznych listach tych najdziwniejszych, jak i najsmaczniejszych. Ba, sławny pączek, syropem klonowym i bekonem był nawet prezentowany swego czasu w naszym rodzimym Teleekspresie. Niech was to nie dziwi, w końcu zgodnie, z amerykańskim powiedzeniem "Wszystko z bekonem jest lepsze".

Rogue to genialny amerykański browar, o wiele lepszy niż każdy browar w Polsce. Dziwi was to? Niech przestanie, amerykańskie browarnictwo wyprzedza nas, o lata świetlne.

Tym razem, ekipa Rogue zabrała się nie za sławny pączek z bekonem, a za Memphis Mafia doughnut (cytując "Fried dough with banana chunks and cinnamon covered in a glaze with chocolate frosting, peanut butter, peanuts and chocolate chips on top!"). Brzmi ciekawe? To teraz wyobraźcie sobie piwo:). 


Zapach 3,5/5 - banany i czekolada, w tle gdzieś tam leciutko cytrusowo, jednak zapach o tyle subtelny, że można go pominąć. Plus słód, lekka kawa, czekolada. Bukiet ciekawy, jednak dość słaby.

Wygląd 3/4 . Brązowe i mętne, nie można powiedzieć że wybitne.

Piana 2,5/4 Na początku ładna, potem szybko znika. Nic wybitnego.


Smak 13/15 Tu wreszcie się coś dzieje. Czuć delikatną nutę banana, orzechy, bardzo lekka nuta czekolady, kawy, rodzynek. Smak jest bardzo mocny, czuć go dość długo.

Odczucie w ustach 5/6 Doskonale pijalne, odpowiednio wysycone, bardzo przyjemne. Czuć coś w rodzaju ciastka z masłem orzechowym i bananami. Jednak na końcówce dość płaskie.


Ogólne wrażenie 5/6 Raz w życiu musisz spróbować. Jednak tylko raz. To nie jest bardzo dobre piwo, to jest piwo niesamowicie ciekawe.

Ocena Końcowa 32,5/40
Raz musisz spróbować! Za ponad 60 zł, raz i nigdy więcej.:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz